Jakiś czas temu nawiązałam współpracę z internetowym sklepem perfumeria.in . Do testów mogłam sobie wybrać tester 20ml do testów . Wybór Padł na Euphorie Calvina Kleina ; ).
O perfumie :
'Euphoria' to seksowny zapach działający na
wyobraźnię. Został stworzony dla kobiet, które dążą do absolutnej
wolności. Są pewne siebie i charakteryzuje je wrodzona elegancja.
To zapach, którym Calvin Klein zaskoczył wszystkich. Świeży, lekko
owocowy sprawia, że poczujesz euforyczny przypływ energii, czerpanej z
egzotycznych kwiatów i owoców.
Moja opinia :
Zazwyczaj nie zamawiam perfum przez internet , ponieważ wolę powąchać i sprawdzić czy odpowiada mi zapach . Teraz kiedy wybrałam perfum w "ciemno" zastanawiałam się czy dobrze wybrałam , bo jakby nie było nigdy wcześniej nie miałam okazji powąchać perfum Calvina Kleina . Spodziewałam się wielkiego wow jednak nuta zapachowa ,kompletnie nie moja bajka . Zdecydowanie za aromatyczny zapach , ja wole trochę mniej aromatyczne perfumy . No ale cóż , postanowiłam , że i tak go przetestuję . Na początek czuć dość mocno alkohol , jednak po pewnym czasie już nie jest taki intensywny i perfum ma dość przyzwoity zapach . Flakonik perfum ,poręczny , zgrabny spokojnie zmieści się w kobiecej torebce . Podsumowując : Perfum zdecydowanie dla osób , które wolą mocniejsze zapachy . Po pewnym czasie ten aromatyczny zapach jest mniej "ciężki " że to tak ujmę i jest całkiem fajny . Jak wiadomo każda z nas woli inny zapach więc z pewnością komuś przypasuje . Co do ostatniej afery związanej z Perfumerią.in nie będę wnikać w to czy perfumy są oryginalne czy nie . Nie mam zamiaru mieszać się w tą sprawę . Nie napisałam ani że te perfumy są oryginalne , ani że Perfumeria.in oszukuje klientów , ponieważ trudno mi to stwierdzić bo nie znajduje się przy produkcji perfum . Mam po prostu ważniejsze sprawy na głowie i nie mam zamiaru w to się bardziej zagłębiać ; ) .
Zainteresowanych zapraszam na stronę internetową : KLIK
A wy mieliście okazje testować jakiś perfum Calvina Kleina ? . Jak wrażenia ? ; ) .
Ja też nie zwracam uwagi na to, czy perfumy są oryginalne, czy nie - czepianie się nie wiem czego ;/ Ważne, żeby zapach był okej.
OdpowiedzUsuńMiałam okazję wąchać i dla mnie również za mocny :) wolę trochę inne nuty zapachowe :)
OdpowiedzUsuńHmm, ja za to zwracam uwagę, czy są oryginalne. Oryginał jest tylko jeden,a podróba nie da mi trwałości zapachu jaką daje oryginał.
OdpowiedzUsuńNie mówię , że nie zwracam uwagi czy perfum jest oryginalny czy nie . Wiadomo , że oryginał lepszy . Chodzi o to , że nie mam zamiaru zagłębiać się w tą aferę ; ) .
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem, najważniejsze czy zapach ci się podoba:) W tą aferę też nie wnikam, mam swoje sprawy:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie wąchałam perfum C. Klein także nie wiem czy by mi te akurat spasowały ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że przez monitor nie darady powąchac...
OdpowiedzUsuńPerfumy nie mają liczby pojedynczej, nie istnieje nic takiego jak "perfum" chyba, że w kontekście flakon perfum. I nie jest to oryginał, zaręczam a jak testuje się produkt nieoryginalny to nie można wiedzieć na pewno czy zapach CK Euphoria jest Twoim zapachem czy nie, bo de facto nie wiesz jak Euphoria pachnie. Testery perfum (tak na przyszłość) występują tylko i wyłącznie we flakonach o największej dostępnej pojemności na rynku czyli jak Alien T.Muglera występuje jako 30, 60 i 90 ml to tester można nabyć jedynie w pojemności 90 ml. Testując nieoryginalne produkty traci się na wiarygodności jako blogerka.
OdpowiedzUsuń